poniedziałek, 30 marca 2015

Woda , woda , woda


Zapotrzebowanie na wodę wzrosło, nawet niesprzyjająca pogoda (8 st  C + pochmurne niebo) nie odstrasza pszczół. Mimo zamontowanego poidła pszczoły pobierają wodę skąd się tylko da, ja widać na powyższym zdjęciu. Niestety prognozy pogody nie są sprzyjające co może zahamować rozwój rodzin.

poniedziałek, 16 marca 2015

Nieco odmienna interpretacja selekcji.

Przeglądając w ostatnim czasie starą literaturę pszczelarska (dr.T.Ciesielski, Bartnictwo) natknąłem się na fragment ("Nieraz się zdarzy, że wylęgła pszczółka jest okaleczała; najczęściej
okaleczenie to dotyka skrzydełek, które jak wyżej wspomniano,
wykształcając się w osobnych woreczkach, są niekiedy
tak sfałdowane, że się rozłożyć nie mogą. Pszczoły taką,
okaleczała pszczółkę szarpią szczękami za ułomny organ,
wskutek czego ta zaniepokojona ustępuje i wynosi się przed
oczko, gdzie spada na ziemię i ginie. Gdy się taką pszczółkę
przed oczkiem spostrzeże, która nieraz nie okazuje nawet
żadnej zewnętrznej ułomności, i wsadzi ją się na powrót do
oczka, to wychodzi ona ponownie"), który dał mi do myślenia i skłonił do nieco odmiennego spojrzenia na moją pasiekę. Mianowicie spojrzenia nań w sposób gdyby jedna rodzina odpowiadała za taką ułomną pszczołę, gdy jest osłabiona, źle wykształcona, (zaatakowana przez warroa nie umiejącą sobie z nią poradzić).
Szukając w tym wszystkim własnej drogi i kompromisu pomiędzy zupełnym nie leczeniem pszczół, a leczeniem całkowitym wszystkich rodzin doszedłem do wniosku że, rodziny, u których będzie widoczna duża inwazja roztoczy połączona z wirusem zdeformowanych skrzydeł będzie likwidowana już na jesieni, co zniweluje problem "pustego ula" oraz zapasów z którymi nie wiadomo co poczynić w zimie. Z kolei u pszczół, które będą zdrowe potraktowane zostaną jednorazowym leczeniem w okresie bez czerwiowym. Postąpię jak pszczoły eliminując najsłabsze osobniki a faworyzując te najlepsze. Zobaczymy jak to się odniesie do praktyki i czy będzie kogo faworyzować.