wtorek, 2 stycznia 2024

O tym jak matki pszczele rozpoznają wielkość komórki pszczelej.

Witam, wszystkich czytelników, ostatnio trafiłem na bardzo ciekawą książkę o anatomii pszczoły miodnej. Jej autorami są Anna Starachowicka i Marta Walerowicz. Najciekawsze fragmenty owej książki będę publikował w kolejnych postach. 

 Fragmenty książki "Anatomia i Fizjologia Pszczoły Miodnej" 

O tym czy z danej komórki pszczelej wylęgnie się truteń, czy matka robotnica było raczej oczywiste ze względu na ich rozmiar jednak sam proces jaki towarzyszy temu zjawisku już nie do końca wiec poniżej postaram siego rozjaśnić. 

"Matka ustala, jaki rodzaj jaja złożyć (takie, które zostanie zapłodnione lub niezapłodnione), podczas inspekcji komórki tuż przed złożeniem jaja. 



Wkłada wtedy głowę i pierwszą parę odnóży do wnętrza komórki i to rozstaw odnóży tak na prawdę determinuje, jaki rodzaj jaja złoży matka. Udowodniono to amputując przednie odnóża królowej, co spowodowało, że złożyła zaplemnione jaja do komórek trutowych. 

Podczas składania jaj, matka opiera przednie odnóża o sąsiednią komórkę, która ma taki sam wymiar. Węższe ustawienie odnóży powoduje aktywację odpowiednich mięśni, które wyciskają kroplę spermy na jajo. Szerszy rozstaw przednich odnóży nie uruchamia tego mechanizmu i jajo nie zostaje zapłodnione. 

Wydzielenie kropli spermy jest najprawdopodobniej jest kontrolowanie przez "pompę spermową" zwaną pompą Bresslaua, która wyposażona jest w mięśnie okrężne i podłużne, które regulują przepływ kropli nasienia. Znajduje się ona między spermatką a przewodem spermatki. Od strony pochwy zamyka ją zastawka. Sprawdzenie komórki przez królową przed złożeniem jaja powoduje, że gruczoły odżywcze zaczynają produkować wydzielinę. To aktywuje plemniki, które przemieszczają się na zewnątrz zbiorniczka nasiennego do górnej części przewodu, tam gdzie uchodzą gruczoły spermatki, Ponieważ do tego miejsca spływają wydzieliny gruczołów, i plemniki, ciśnienie wywierane na ścianę przewodu się zwiększa, co utrzymuje zastawkę przewodu zamkniętą. Gdy jajo przechodzi do pochwy, mięśnie pompki Bresslaua otwierają zastawkę, by wypuścić spermę. 

Pompka Bresslaua


Każde z niezapłodnionych jaj ma na jednym z czubków otworek zwany mikropylą. Podczas wędrówki jaja przez pochwę matka uwalnia plemniki ,które przedostają się do komórki jajowej przez mikropylę, gdzie napotykają błonę witelinową. Następnie akrosom tylko jednego plemnika uwalnia enzymy lityczne, które pomagają w penetracji błony witelinowej w celu zapłodnienia komórki jajowej. Po zapłodnieniu mikropyla się zamyka i jajo może zostać złożone. 

W badaniach Petrunkiewicza z 366 jaj wyjętych z komórek trutowych tylko na jednym wykryto spermatkę. Z 90 jaj wyjętych z komórek robotnic 84 miało ślad nasienia, co oznaczało by, że mechanizm kontroli aplikacji męskich komórek rozrodczych nie jest doskonały. Jednak późniejsze analizy genetyczne wykazały że niezależnie od tego, czy na jajach znaleziono spermę, czy nie , wszystkie były diploidalne, a wiec doszło do zapłodnienia. 

Matka żyje tak długo, jak długo może składać zapłodnione jaja, Gdy zbiorniczek spermatki się wyczerpie, dochodzi do cichej wymiany. Dlatego długość życie matki lepiej oceniać w liczbie jaja, którą może złożyć niż w latach. Oceniono tę wartość na 1 500 000 sztuk zaplemnionych jaj. To właśnie odnajdywanie przez robotnice wyłącznie jaj trutowych w komórkach plastrów roboczych jest znakiem dla rodziny, że matka powinna być wymieniona. "