poniedziałek, 27 stycznia 2014

Ul 1/2 warszawski poszerzany korpusowy

Projekt ula 1/2 warszawski poszerzany

   Przedstawiam projekt ula warszawskiego poszerzanego w wersji korpusowej. Trwają prace nad pierwszym prototypem.Plany:
-wykonany w całości z drewna 2,5 cm,
-daszek pokryty blachą ocynkowaną,
-12 ramek w każdym z korpusów,



Postępy w pracy 





6 komentarzy:

  1. Fajny ulik:) Ciekaw jestem co zamierzasz w nim trzymać i jaką gospodarkę stosować. Będziesz używać węzy, czy tylko zaczątki? Na pierwszy rzut oka widać, że czeka Cię niezła zabawa z ogromną ilością malutkich rameczek... W zasadzie to taki szerszy Warre tylko z ramkami:)
    Życzę miłego dłubania i proszę o fotki z realizacji projektu.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem za powrotem do dzikiej natury, ona najlepiej kieruje życiem i wie co jest dobre a co złe. Przez pazernych ludzi z przed wieku pszczoła została powiększona co nie jest dla niej dobre. Niestety już wszędzie sprzedawana jest węza z powiększoną komórką. Chcąc zarówno zachować jakiś ład w ulu i nie ingerować w wielkość komórek będę próbował wstawiać tylko małe paski węzy zachęcające pszczoły do budowy. W galerii można zobaczyć piękną rodzinkę , która osadziła się w już nie używanym przeze mnie ulu. Okazało się że nie posiada w ogóle warrozy. Niestety nie zdążyła sobie nanieść odpowiedniej ilości pokarmu na zimę więc musiałem ją przełożyć na moje ramki wp. Mimo wszystko pokazuje to jak pszczoły przez naturalną rójkę pozbywają się warrozy.
    Myślę że w trakcie przerwy semestralnej prace z ulikami pójdą szybciej . Niestety drzewo które zakupiłem było słabej jakości i uliki mogą wyjść trochę nierówne , jednak do testów wystarczą. Gdy gospodarka okaże się przyjazna dla pszczółek na pewno powstaną uliki z prawdziwego zdarzenia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest coraz więcej miejsc gdzie można zakupić węzę o komórkach mniejszych niż dzisiejszy standard. Wystarczy poszperać w necie i się znajdzie. Niestety raczej nie będzie to węza wykonana z wosku zadowalającej jakości. także tak czy tak paski będą odpowiednie. Z tym zwiększaniem pszczoły to mam nieco inne zdanie ale to inny temat:)
      Nie wierzę natomiast w to, że rójka, która osiedliła się w Twoim ulu nie miała warrozy. W obecnych czasach jest to po prostu niemożliwe. Warroza jest wszędzie i póki co tak zostanie.
      O materiał na ule nie ma co się martwić, pszczoły nie potrafią liczyć. Dlatego będzie dobry:)

      Usuń
  3. Rodzinka wychowała całe pokolenie młodych pszczół na własnych plastrach. Możliwe , że warrozy po prostu nie widziałem bo było jej bardzo mało. Jak by na to nie patrzeć była na pewno w mniejszym stopniu porażona tym pasożytem niż reszta pasieki.
    Widziałem już praski u pana "Polbarta" do produkcji węzy o małych komórkach jednak nie stać mnie na taki sprzęt . Od wielu lat kupuję węzę od znajomego mojego ojca ( niestety obawiam się że jego węza nie jest z czystego wosku , jest zbyt elastyczna- parafina ?) Najprawdopodobniej nie będę jej wprowadzał do nowych ramek, a na pewno nie w całości .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiem po ile kosztuje taka praska. Pewnie sporo... Ale jest alternatywa, Adam Labudda z Okola (Starogard Gdański) robi taką węzę, spółdzielnie pszczelarskie - ale nie pamiętam gdzie... 1 kg silikonu formierskiego kosztuje koło 70 zł, można samemu sklecić sobie praskę. http://www.sklep.silikonypolskie.pl/polastosil-m-33-opak-v-1,3,8838,8957

      Usuń
  4. Cześć! Mam taki ul, przez kilka sezonów macica nie chce iść do drugiego kоrpusu.

    OdpowiedzUsuń